Asymptoty Wykład 1
Temat: Asymptoty – definicja
Streszczenie
W artykule zdefiniujemy granice funkcji rozbiegające do nieskończoności w argumentach, lub w wartościach. Będziemy definiować je przy pomocy ciągów (wykorzystując więc jakby definicję Heine’go). Przedstawimy także, jaki jest ich bezpośrednie przełożenie na asymptoty pionowe i poziome wykresu funkcji.
Potrzebne nam będą:
- definicja Heinego granicy niewłaściwej funkcji
Granice funkcji z nieskończonością w wyniku i argumentach dążących do liczby (asymptoty pionowe wykresu)
Wyobraźmy sobie sytuację jak na wykresie:
Jest to fragment wykresu funkcji . Widzimy, że przy argumentach x zbliżających się do 1 z prawej strony odpowiadające im wartości funkcji są coraz większe i większe – rozbiegają w nieskończoność. W sposób ścisły napisało by się, że:
Jeżeli dla każdego ciągu argumentów dążącego do z prawej strony odpowiadający im ciąg wartości rozbiega w nieskończoność (lub minus nieskończoność), mówimy, że funkcja w tym punkcie ma granicę nieskończoną prawostronną, co zapisać można jako:
Z wykresu wynika wyraźnie, że interpretacja geometryczna istnienia takiej granicy jest prosta: wykres ma asymptotę pionową prawostronną (prostą, do której jakby “zbliża się” wykres z prawej strony) o równaniu .
Nietrudno wyobrazić sobie asymptotę pionową lewostronną: była by to granica nieskończona lewostronna, tzn. ciągi argumentów z definicji zbiegały by do z lewej strony.
Definicja ogólnej granicy nieskończonej z funkcji w punkcie (czyli asymptoty pionowej obustronnej na wykresie) wyglądała by tak:
Jeżeli dla każdego ciągu argumentów dążącego do z odpowiadający im ciąg wartości rozbiega w nieskończoność (lub minus nieskończoność), mówimy, że funkcja w tym punkcie ma granicę nieskończoną, co zapisać można jako:
Ciekawym przypadkiem jest granica funkcji, która na przykład z lewej strony wychodzi , a z prawej .
Wtedy granica funkcji w punkcie nie istnieje (granica lewostronna i prawostronna wyszły różne) – ale asymptota pionowa obustronna jak najbardziej (bo asymptoty pionowa lewo i prawostronna istnieją). Na wykresie wyglądać by to mogło tak:
Granice funkcji przy argumentach rozbiegających w (lub ) – asymptoty poziome
Weźmy znowu sytuację jak na wykresie:
Zauważmy, że przy argumentach x rozbiegających w nieskończoność odpowiadające im wartości zbiegają do liczby ‘a’. Ściślej napisało by się:
Funkcja osiąga granicę a przy x dążącym do (), jeżeli dla każdego ciągu argumentów rozbiegającego w () odpowiadający mu ciąg wartości zbiega do a, co można zapisać jako
Tego typu sytuacje mają swoją interpretację geometryczną na wykresie jako “asymptoty poziome wykresu funkcji” – czyli proste poziome, do których “przybliża” się wykres funkcji przy x dążącym do plus lub minus nieskończoności.
Kliknij, aby zobaczyć, jak zdefiniować asymptoty ukośne (następny Wykład) –>
Kliknij, aby powrócić na stronę z wykładami o badaniu przebiegu zmienności funkcji
najgorsze jest to że u mnie w klasie nie używaliśmy tego :c i nwm jak można to wyznaczyc bez tych obliczeń
Polecam Lekcję 6 z mojego Kursu:
https://online.etrapez.pl/lesson/lekcja-6-asymptoty/
Definicje raczej nigdy nie służą do praktycznego liczenia. Powodzenia.
Bardzo dobrze wyjaśnione. dzięki.
Witam.
Muszę zbadać funkcje y=xlnx , oczywiście pochodne potrafię policzyć oraz dziedzinę ale nie mam pojęcia jak zabrać się za dalszą część.
Czy mogę prosić o pomoc ??